Kraken Rum Bar

To miejsce powinien odwiedzić każdy miłośnik owoców morza. Mowa o Krakenie na ul. Poznańskiej 12. Pierwsze co urzeknie nas od samego wejścia to niezwykły zapach, który przywodzi na myśl małe knajpki gdzieś na południu Europy, w których podają świeże, pyszne ryby. Menu nie jest rozbudowane (co oczywiście jest ogromnym plusem). Do wyboru mamy sałatki, mule, śledzie z patelni, zupę rybną albo tzw. hot pan - podawane na gorącej patelni krewetki, kalmary, ośmiorniczki w przepysznym czosnkowym sosie, a do tego świeże pieczywo. Przede wszystkim polecamy pozycję sea food mix (zdjęcie powyżej). 

Dla tych mniej głodnych, a bardziej spragnionych lokal ma do zaoferowania bardzo dobre piwo, więc nawet jak nie przepadacie za tego typu kuchnią, to i tak warto tu wstąpić, spróbować jednego z piw lanych.

Holi Open Air

14 września w Warszawie odbędzie się Holi Open Air. Co to takiego? Pisząc w dużym skrócie, uczestnicy imprezy będą obrzucać się kolorowymi farbami w proszku. 

Bilety możecie kupić na stronie http://holi-polska.pl/warszawa/tickets.html

Bilet podstawowy: 49 zł
Bilet + 2 opakowania kolorowego proszku: 64 zł

Dodatkowe opakowanie proszku 8 zł

Miejsce: Miasto Cypel

Chwila Klub

Klubokawiarnia Chwila, mieszcząca się na Woli przy Ogrodowej to kolejne miejsce, które naszym zdaniem warto odwiedzić w Warszawie, miejsce dla nas bardzo wyjątkowe. Odbywają się tu m.in. liczne imprezy, koncerty, pokazy filmów, przesłuchania. Do tego jest kolorowo, i bardzo klimatycznie. Wygodne fotele i kanapy, pufy, porozkładane po kątach poduszki, tworzą w tym miejscu przytulny klimat bez zadęcia. Można tu odpocząć, zrelaksować się, grając w Pędzące Żółwie lub inne gry planszowe, a nawet przyprowadzić psa, który również dostanie coś do zabawy. Atmosfera jest fajna, domowa, a obsługa miła i uśmiechnięta, nie sprawiająca wrażenia pracy "za karę". 

Piwo kupicie tu za 8 zł. Podobno mają w ofercie pyszne pierogi. My zaliczyliśmy tylko panini z szynką. Pomijając fakt, że znowu jedliśmy z plastiku, było całkiem smaczne. 

Dla niektórych plus, dla niektórych minus knajpa należy do Zbigniewa Hołdysa i jego syna Tytusa. Obu Panów można tu często spotkać. 

Adres: ul. Ogrodowa 31/35

NA LATO

W zeszłym roku przy Rozbrat, w budynku dawnej siedziby SLD powstał klub NA LATO. W tym roku już odnowiony, cieszy się coraz większą popularnością wśród mieszkańców stolicy. Tak jak w PKP Powiśle można tu "poleżakować", ale w ładniejszych okolicznościach przyrody, bo w parku, na trawie. Jest również hamak i dość dobre, choć naszym zdaniem trochę za drogie jedzenie. Za niedużą pizzę zapłacimy tu 25-30 zł. 

Miejsce przyjemne w dzień, jak i w nocy. Idealne na lato.

Adres: Rozbrat 44. Godziny otwarcia: pon. - śr. 12:00 - 01:00, czw.12:00 - 02:00, pt.12:00 - 06:00, sob.10:00 - 06:00, nd.10:00 - 01:00

Burger Factory

Dziś wybraliśmy się na hamburgera na Bródno do Burger Factory. Czym ten lokal wyróżnia się na tle innych burgerowni w Warszawie? Przede wszystkim właśnie lokalizacją. W centrum już od dawna można było zjeść dobrego hamburgera, ale nie tutaj. 

Lokal jest mały, skromnie urządzony, ale najważniejsze że, jedzenie jest tu smaczne, świeże, za rozsądną cenę. Mięso oczywiście grillowane jest na naszych oczach. Obok za ścianą jest drugi lokal (można się domyślić, że tego samego właściciela)serwujący makarony za 5,99 zł. Niestety po wieczornym obżarstwie w Burger Factory, nie starczyło nam miejsca na spaghetti. Innym razem. 

Plusy: Lokalizacja, dobre hamburgery, cena.

Minusy: Sposób podania. Jednorazowe kubki, talerzyki. Nie lubimy jeść z plastiku.

Adres: ul. Kondratowicza 25. Czynne codziennie 12-22.

Temat rzeka

Dziś fajne miejsce po... prawej stronie Wisły. "Temat rzeka" to piękna plaża, na której znajdziecie klubokawiarnię, kino letnie, boisko to siatkówki plażowej jak i wiele innych atrakcji.

Aktywni mogą tu biegać, jeździć na rowerze, spacerować, dołączyć do wspólnych ćwiczeń na świeżym powietrzu (fitness, joga) lub spróbować swoich sił na najdłuższym w Polsce torze skimboard'owym. A Ci bardziej leniwi mogą napić się piwa, posłuchać muzyki na żywo albo po prostu poleżeć plackiem na kocu czy leżaku. Wieczorami bywa tłoczno.

To fajne miejsce znajdziecie przy moście Poniatowskim, naprzeciwko Stadionu Narodowego. Można dostać się tu nie tylko drogą lądową, ale również wodną - bezpłatnym promem. Przystanek jest przy samej plaży. 

Mr. Pancake

Jedliście kiedyś prawdziwe amerykańskie naleśniki? Jeśli nie to koniecznie wpadnijcie na Solec do Mr. Pancake. W tej małej knajpce (parę stolików w środku plus mały ogródek) można zjeść takie naleśniory, jakich tylko dusza zapragnie. My wybraliśmy się tam na sobotnie, bardzo słodkie śniadanie. 

W ofercie, oprócz typowych amerykańskich pancakes'ów, znajdziecie m.in. naleśniki francuskie podawane na słono, burgery czy wrapsy. Dziś jednak skupimy się na tych pierwszych. 

Możemy zamówić jedną z gotowych propozycji menu albo wybrać tzw. "golasa" i  przyozdobić naszego pancake'a według uznania. Przyda się trochę wyobraźni, bo wybór dodatków jest naprawdę spory. Mamy m.in. syrop klonowy, nutellę, miód, świeże owoce, masło orzechowe, bitą śmietanę, m&m'sy i dużo innych słodyczy. 

Plusy: Miła obsługa, duży wybór składników, sposób podania.

Adres: ul. Solec 50. Czynne pn-sob 11-22, nd 12-20